środa, 12 sierpnia 2015

Bałtyk cz.1

W tym roku postanowiliśmy zwiedzić nasze polskie wybrzeże w myśl powiedzenia "Cudze chwalicie, swego nie znacie". Zapraszamy na subiektywny opis naszych pięknych nadmorskich miejscowości. Postanowiliśmy zwiedzić całe Wybrzeże Bałtyku, dlatego rozpoczęliśmy zwiedzanie od Świnoujścia na zachodzie, a planujemy zakończyć na Helu na wschodzie. Pogodę mamy prześliczną - dwa tygodnie słonecznej aury :)

 ŚWINOUJŚCIE: 

Aby dotrzeć do Świnoujścia należy skorzystać z promu, co jest o tyle kłopotliwe, że jest on dostępny od tego roku tylko dla mieszkańców. Turyści muszą odjechać około 7 km od centrum na przeprawę w Karsibórze, oczywiście pieszych to nie dotyczy, ale auto o o innych blachach niż lokalne już nie przejedzie promem, nam się jakoś udało, bo nie było za dużo lokalnych. Podróż trwa raptem 5 minut.
Zwiedzanie rozpoczynamy od promenady, czyli deptaku graniczącego z dzielnicą uzdrowiskową. Na szerokiej promenadzie znajduje się wiele ławeczek, gdzie można przysiąść i odpocząć. Znajdują się tu  również fontanny, amfiteatr (kiedy tam byliśmy odbywał się w nim festiwal piosenek Marka Grechuty) oraz zabytkowe poniemieckie hotele i kamienice utrzymane w secesyjnym stylu.
Wzdłuż promenady nadmorskiej budują się nowoczesne centra hotelowe. Widać jest na to zapotrzebowanie, w lipcu obłożenie hoteli sięgało 99%. 
Najfajniejsze:
1. Trasa spacerowa wzdłuż morza, bez konieczności wysypywania z butów piachu i ławeczek z      widokiem, niestety w całości zajęte przez turystów:
2. Super szeroka plaża z ładnym piaseczkiem, na której na pewno wszyscy się pomieszczą, więc chyba nie dotyczy jej zjawisko "parawaningu", jakby ktoś jeszcze nie wiedział co to:
                                 źródło: http://media2.pl/badania/126695-Lezing-plazing-smazing-i...-parawaning-czyli-wakacje-w-internecie.html
tutaj jest przestronnie i nie ma problemu z miejscem na ręcznik :) Plaża należy do jednej z najszerszych plaż w Polsce, gdzieniegdzie jej szerokość to 130 metrów.
Na promenadzie wszędzie są takie znaki:
wydawałoby się, że to abstrakcja ale na plaży zdarzają się tacy goście:
Żal:
Prom tylko dla mieszkańców, a dla turystów objazd 7 km dalej. 

Atrakcje: 
1. Stawa Młyny, czyli znak nawigacyjny u wejścia do portu. Jest symbolem Świnoujścia i oficjalnym logo miasta, znajduje się na końcu Falochronu Zachodniego.
2. Najwyższa na wybrzeżu latarnia morska ( i jedna z najwyższych w Europie - 64,8 m) z tarasem widokowym i panoramą wybrzeża, portu, plaży i morza. 
Jedzonko: Pyszna i tania rybka w restauracji Promenada, niestety trzeba stać w kolejce. 

MIĘDZYZDROJE: 

Międzyzdroje to kurort, który tętni życiem. Mówi się że starsi odpoczywają w Świnoujściu, a młodzi bawią się w Międzyzdrojach. Promenada aż przesycona atrakcjami:
1. Salon figur woskowych
2. Promenada Gwiazd (zwana potocznie Aleją Gwiazd) z odciśniętymi dłońmi artystów:
3. Atrakcje dla dzieci: Wieczorne występy magików, śpiewaków i innych "artystów" Dwa małe parki
Najfajniejsze:
1. Plaża - jedna z najbardziej zadbanych plaż, niezbyt szeroko, ale czysty i drobny piasek. W sezonie niestety pełna ludzi.
2. Bezpłatne i zadbane molo (395 m).
3. Zachody słońca przy plaży od hotelu Amber, gdzie jest fajny widok na molo i zawsze wieczorem odbywają się w pobliskiej knajpce koncerty.
Największy żal:
Zrujnowany i zupełnie niewykorzystany stary hotel Bałtyk, który ma świetna architekturę i rewelacyjne położenie, tuż przy promenadzie.
Atrakcje:
Turkusowe Jezioro - co prawda znajduje się we wsi Wapnica, ale jest to zaledwie kilka kilometrów od Międzyzdroi. Zaliczane jest do najpiękniejszych jezior Wolińskiego Parku Narodowego.
Niedaleko Wapnicy znajduje się Wzgórze Zielonka, czas wspinaczki to jakieś  10 minut :-) ale widok na zalew szczeciński wart zachodu.
Punkt widokowy na Wzgórzu Grodzisko w Lubinie. Wzgórze jest jedynym dostępnym miejscem gdzie można zobaczyć Zalew Szczeciński, deltę Świny i Bałtyk. Znajduje się tam bar - nie jedliśmy tam, wiec nie wiem jak kuchnia, ale pod względem wizualnym na pewno jest to jedna z najładniejszych restauracji w okolicy Międzyzdroi ze względu na przepiękny widok na zalew szczeciński i pomniejsze wysepki. 

MIEDZYWODZIE

Wąska plaża, żadnych atrakcji, jedna przaśna alejka. Czas zatrzymał się tutaj w latach 90-tych :-) Mieliśmy w planach odwiedzenie większości tych mniejszych miejscowości, jednak po Międzywodziu nam przeszło.

DZIWNÓW

Miły kontrast po Miedzywodziu, większa miejscowość z zalewem i portem z kutrami rybackimi,
ciekawa alejka spacerowa z klasycznymi domami z architekura z początku wieku
jest też ciekawa marina jachtowa:

POBIEROWO

Malutka miejscowość, ale już nie tak przaśna jak Miedzywodzie,
Nietuzinkową atrakcją jest rezydencja państwa Szkolnickich, którzy są właścicielami lodziarni, a rezydencja pełni równocześnie role hotelu dla pracowników lodziarni
Niestety plaża jest chyba jedną z najbardziej wąskich i zaludnionych plaż jakich do tej pory widziałem: paravaning - level high

TRZĘSACZ

Perełka na tej części wybrzeża. Niewielki, ale fajnie zaprojektowany deptak
Dokładnie tutaj przebiega południk 15, który wyznacza czas środkowoeuropejski
Autentyczna atrakcja w postaci starego gotyckiego kościoła znajdującego się tuż przy plaży. Jako ciekawostka - w XV wieku kościół znajdował się pośrodku wsi w odległości 2 km od brzegu morza.
Ciekawa platforma widokowa, która jest przedłużeniem deptaku, można z niej podziwiać klasztor , klify i szeroką plażę. Malutka, ale bardzo klimatyczna miejscówka.

REWAL

Duża miejscowość, której nie dało nam się do końca obejrzeć. W centrum znajduje się sympatyczny skwer, którego atrakcją jest abstrakcyjna rzeźba nawiązująca do dwóch rybek,
ze skweru przechodzi się na platformę widokowa, na której wiszą kłódki niczym na moście zakochanych we Wrocławiu. Z platformy można podziwiać jak zatłoczona jest plaża w Rewalu.

NIECHORZE

Niechorze wygląda jak niemiecki kurort i pewnie niedługo będzie pod tym względem rywalizować ze Świnoujściem, Niebywałym urozmaiceniem jest w Niechorzu latarnia morska.
Wokół latarni zorganizowane są atrakcje tj. muzeum figur woskowych czy rezerwat motyli.
 Z latarni można podziwiać panoramę okolicy, w tym ciekawe sąsiedztwo morza i jeziora Liwia Łuża

MRZEŻYNO

Właściwie zwiedziliśmy tylko zalew w Mrzeżynie, pełen sympatycznych smażalni i restauracji.
My wybraliśmy restauracje U rybaka, posłuchaliśmy rekomendacji kelnerki i okazało się że dostaliśmy .... kilogramowego dorsza, rachunek przemilczę :/


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz